Z testem tych kolumn wiąże się niecodzienna sytuacja – przysłana do redakcji para z numerem seryjnym 017 okazała się „nie spełniać obecnych specyfikacji”, co właściciel firmy oznajmił mi w e-mailu. Miał na myśli to, że kolumny zawierają nieaktualną zwrotnicę i zaciski głośnikowe. Zapadła decyzja, by wypożyczoną parę zmodyfikować – i rychło to uczyniono. Po trzech godzinach pracy serwisu kolumny były już „dobre”. Dodam, że zmiana zwrotnicy jest bardzo znacząca. Nie chodzi tu tylko o wymianę elementów na jakościowo lepsze, ale przede wszystkim o konstrukcję filtrów, która jest bardziej złożona. Przyznam, że byłem mocno zdziwiony skalą tego upgrade'u. Argony sprzed i po modyfikacji – to dwie różne kolumny.

cały tekst:  Amphion Argon 7L test Audio Video 0,3 Mb